No czeeeeeść !
Co prawda kolokwium wisiało mi nad głową niczym mroczna zapowiedź armagedonu,ale tajemnicą nie jest,że gdy trzeba się uczyć,wszystko staje się ciekawsze od sterty notatek lub - tak jak w moim wypadku- raczej wyszukiwaniu informacji w necie,gdy notatek brak .
Dziś wpis poświęcam facetom. Tym pięknym i tym bestiom ;)
No cóż. Nie da się ukryć,że każda kobieta ma swój prywatny ideał faceta . Każda zapewne chciałaby,żeby był niesamowicie przystojny,obłędnie bogaty i cudownie zadbany. Noo byle nie za bardzo ...
Problem tkwi w tym,gdy facet tkwi w łazience dłużej od Ciebie. Na dwie półki w łazience półtorej półki należy do niego. No shitt, serio? w galerii spędzacie więcej czasu na jego zakupach niż na Twoich. A w dodatku w rurkach wygląda daleko bardziej atrakcyjnie od Ciebie.
Nie mam nic do tego, gdy facet o siebie dba. Fajnie, gdy facet nie śmierdzi, no ale przesadnie 'wymuskany' też jest niedobry bo wtedy zwykle dostaje miano 'pedzia'. i serio ciężko się temu dziwić.
No ale niedobrze jest, gdy facet cofa się do swego pierwotnego, śmierdzącego wcielenia. Noo bo czego byśmy nie powiedzieli drodzy Panowie, są pośród Was i tacy, co mydło i wodę oglądają raz na kilka tygodni, a w ulubionej koszulce potraficie chodzić nieprzerwanie do momentu, aż się ona na Was porwie lub aż z niej wyrośniecie. Czyli Ci z kolei mogą być określani jako 'dzicy ludzie'.
Tak się składa, że przesadyzm w każdą stronę jest zły. Złe jesy gdy trzymasz w domu 'Edzia-pedzia', ale niedibrze jest też, gdy masz do czynienia z człpwiekiem z puszczy. Ideał zawsze leży po środku. I tak samo jak daceci nie lubią tapeciar, ale też szarych myszek, tak kobiety nie lubią lalusiów, ale też typowego Rumcajsa.
Zostawiam Was z tym tekstem kochani , trzymajcie się i korzystajcie ze słoneczka <3
Co prawda kolokwium wisiało mi nad głową niczym mroczna zapowiedź armagedonu,ale tajemnicą nie jest,że gdy trzeba się uczyć,wszystko staje się ciekawsze od sterty notatek lub - tak jak w moim wypadku- raczej wyszukiwaniu informacji w necie,gdy notatek brak .
Dziś wpis poświęcam facetom. Tym pięknym i tym bestiom ;)
No cóż. Nie da się ukryć,że każda kobieta ma swój prywatny ideał faceta . Każda zapewne chciałaby,żeby był niesamowicie przystojny,obłędnie bogaty i cudownie zadbany. Noo byle nie za bardzo ...
Problem tkwi w tym,gdy facet tkwi w łazience dłużej od Ciebie. Na dwie półki w łazience półtorej półki należy do niego. No shitt, serio? w galerii spędzacie więcej czasu na jego zakupach niż na Twoich. A w dodatku w rurkach wygląda daleko bardziej atrakcyjnie od Ciebie.
Nie mam nic do tego, gdy facet o siebie dba. Fajnie, gdy facet nie śmierdzi, no ale przesadnie 'wymuskany' też jest niedobry bo wtedy zwykle dostaje miano 'pedzia'. i serio ciężko się temu dziwić.
No ale niedobrze jest, gdy facet cofa się do swego pierwotnego, śmierdzącego wcielenia. Noo bo czego byśmy nie powiedzieli drodzy Panowie, są pośród Was i tacy, co mydło i wodę oglądają raz na kilka tygodni, a w ulubionej koszulce potraficie chodzić nieprzerwanie do momentu, aż się ona na Was porwie lub aż z niej wyrośniecie. Czyli Ci z kolei mogą być określani jako 'dzicy ludzie'.
Tak się składa, że przesadyzm w każdą stronę jest zły. Złe jesy gdy trzymasz w domu 'Edzia-pedzia', ale niedibrze jest też, gdy masz do czynienia z człpwiekiem z puszczy. Ideał zawsze leży po środku. I tak samo jak daceci nie lubią tapeciar, ale też szarych myszek, tak kobiety nie lubią lalusiów, ale też typowego Rumcajsa.
Zostawiam Was z tym tekstem kochani , trzymajcie się i korzystajcie ze słoneczka <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz